OSTATNI WŁADCA WIATRU



ostatni władca wiatru

Setki lat temu świat cieszył się spokojem. Dobrobyt oraz pokój wypełniały nasze dni. Cztery narody nomadów: Wody, Ziemi, Ognia i Powietrza żyły między sobą w pełnej harmonii. Wielkim szacunkiem darzono tych, którzy potrafili okiełznać swój żywioł. Awatar był jedyną osobą spośród wszystkich nacji, która była w stanie poskromić wszystkie cztery żywioły. Tylko on mógł nawiązywać kontakt ze światem duchów. Dzięki ich wskazówkom zabezpieczał równowagę świata. I właśnie wtedy, setki lat temu... zniknął. KSIĘGA PIERWSZA - WODA

No dobra, przepraszam. Naprawdę bardzo przepraszam! Tym razem poszło mi lepiej. Pomyślałam o mamie. Czy to nie dziwne? Chyba tak... Przestań się tym bawić przy mnie, bo cały czas chodzę mokry. Wraz z bratem należeliśmy do Południowego Plemienia Wody. które było niegdyś dużym miastem. Nasi ojcowie walczą na wojnie. Kiedy byłam mała, pojmano i zabito moją matkę. W tak ciężkich czasach trudno o pożywienie. Często chodzę z bratem na polowania, ale... niestety nie jest on zbyt dobrym myśliwym. Tygrys morski. Na pewno? Postępowałem wyraźnie według wskazówek ojca. Zębaty kraniec śladu wskazuje na kierunek, w jakim zmierza zwierzyna. Natomiast po długości śladów można poznać jak szybko się porusza. Coś jest pod lodem. Lód się załamuje! Wracaj z powrotem! Katara, nie zbliżaj się do tego. To pewnie podstęp Narodu Ognia. Wycofajmy się powoli. Katara, nie waż się tknąć tej kuli! Wuju, patrz! Oddycha? Widziałaś to światło, które wystrzeliło w niebo? Jak ci na imię? Jak się tu dostałeś? Jak znalazłeś się pod lodem? Jest kompletnie wyczerpany. Musimy zabrać go do wioski. Co to jest? Chce mnie zjeść! Jak się tu dostałeś? Uciekłem z domu. Zaskoczył nas sztorm. Zostaliśmy wciągnięci pod wodę. Rozumiem. Nie było to zbyt mądre. Byłem zdenerwowany. Dziękuję za uratowanie mnie. Miałeś szczęście. Powinienem wracać do domu. Wszyscy będą się martwić. Już się nie denerwujesz? Nie tak jak wcześniej. Są tu siły Narodu Ognia. Co takiego? Mają machiny wojenne. Nie wychodźcie, dopóki wam nie powiem. Coś się dzieje? Nie. Zaczekaj tutaj. Ruszajmy! Szybko! To nie może być przypadek. Uwalniamy go spod lodu, tajemnicze światło rozjaśnia niebo, a teraz atakuje nas Naród Ognia. Sokka... Nie. Jestem książę Zuko. Syn Lorda Ognia Ozai oraz następca tronu! Przyprowadźcie waszych starszych! Babciu! Katara, nie rób tego. Napawacie tych ludzi lękiem. Kim jesteś? Jak się nazywasz?! Nie muszę ci odpowiadać. Magowie ognia! Zabieram cię na mój statek. Jeśli będziesz stawiał opór, spalę całą wioskę. Udam się z tobą. Nie rób nikomu krzywdy. Szukali kogoś z tatuażami, takimi jakie miał ten chłopiec. Tak samo porwali mamę, kiedy byliśmy mali. Nie pozwoliłaby, aby nas zabrano. Walczyłaby. To my go odnaleźliśmy i za niego odpowiadaliśmy. Powinniśmy podjąć walkę. Co byś zrobił, gdyby to mnie chcieli zabrać? Zabiłbym ich wszystkich. Dlaczego? Bo jesteś moją siostrą. Bo tata nakazał mi chronić cię za wszelką cenę. Bo odpowiadasz za mnie. A razem odpowiadamy za tego chłopca. Co chcesz zrobić, Kataro? Jak mielibyśmy go ocalić? Płyną statkiem, potrzebowalibyśmy cudu, aby ich dogonić. Wiem, że myślisz, że się uda, ale ja w to wątpię. Przecież one nie latają. Czego ode mnie chcecie? Mój bratanek chce, abym poddał cię małej próbie. Jakiej próbie? Zapewniam, że nie będzie boleć. Robiłem to setki razy. Zajmie to chwilkę i będziesz wolny. Mogę położyć przed tobą kilka rzeczy? Zajmie to tylko chwilkę.

ostatni władca wiatru

I to wszystko? Nazywam się Iroh. Masz moje słowo. Babciu, wiem, że będziesz chciała nas powstrzymać, ale muszę... Siadajcie! Od momentu, kiedy odkryliśmy, że jesteś magiem, wiedziałam, że pewnego dnia ujrzę twoje przeznaczenie. W Południowym Plemeniu Wody nie było zaklinaczy, odkąd porwano mojego przyjaciela, Hamę. Dziś poznałam to przeznaczenie. Widzieliście tatuaże tego chłopca? Nie widziano ich od ponad stu lat. Uważam, że to symbole magów wiatru. Jak to możliwe? Myślę, iż ów chłopiec może być Awatarem. Dawno temu to właśnie świat duchów utrzymywał nas w równowadze. Czym jest świat duchów? Nie jest to żadne namacalne miejsce. Jednak istnieje. Jest wypełnione wieloma istotami. Olśniewającymi stworzeniami. Żyją w niebywale egzotycznych dolinach, górach i lasach. Każda z tych istot jest duchem. Od początku nad nami czuwały. I prowadziły nas. Tylko Awatar może nawiązać z nimi kontakt. Są również tutaj? Tak, część z nich kryje się wśród nas. Z pewnością obserwują nas z wielkim smutkiem. Naród Ognia nie chce być podporządkowany duchom. Dlatego przeraża ich istnienie Awatara. Jak może im zagrozić? Kiedy opanuje już cztery żywioły, zacznie odmieniać serca. Bo właśnie w sercu jednoczą się oba światy. Ruszajcie go uratować. Będzie was potrzebował. Natomiast my wszyscy będziemy potrzebować jego.